Gazeta Podatkowa nr 48 (1089) z dnia 16.06.2014
Podpisanie intercyzy to nie wszystko
Żona od kilku lat prowadzi działalność gospodarczą. W naszym małżeństwie obowiązuje wspólność majątkowa, dlatego postanowiliśmy podpisać intercyzę i wprowadzić rozdzielność. Chcemy bowiem ograniczyć ryzyko związane z odpowiedzialnością rodziny za ewentualne długi firmy. Czy rzeczywiście taka formalność spowoduje, że nie będę musiał odpowiadać za długi żony i że nasz wspólny majątek nie zostanie zajęty na spłatę długów?
Podpisanie intercyzy i wprowadzenie ustroju rozdzielności majątkowej spowoduje, że zmienią się zasady odpowiedzialności małżonków za zobowiązania. Jednak po pierwsze, dla osiągnięcia tego skutku samo podpisanie umowy nie będzie wystarczające, a po drugie, nie będzie dotyczyć wszystkich zobowiązań.
Odnośnie kwestii pierwszej przepisy stanowią, że małżonek może powoływać się względem innych osób na umowę majątkową małżeńską, gdy jej zawarcie oraz rodzaj były tym osobom wiadome. Wynika to z art. 471 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (Dz. U. z 2012 r. poz. 788 zm.). "Inne osoby" to osoby trzecie, a więc spoza relacji małżeńskiej, w szczególności wierzyciele.
Jeśli zatem wierzyciel nie zostanie prawidłowo poinformowany o podpisaniu intercyzy oraz o rodzaju takiej umowy, wówczas następują skutki (tylko w stosunku do tego wierzyciela) jakby umowa majątkowa w ogóle nie została zawarta. Wierzyciel ma bowiem prawo przypuszczać, że w małżeństwie obowiązuje ustawowa wspólność majątkowa, skoro nigdy nie została mu przekazana odmienna wiadomość (wspólność ustawowa to ustrój domyślny). Co ważne, przepisy nie przyznają mu jednak prawa wglądu do takiej umowy. Małżonkowie muszą być zatem najbardziej zainteresowani tym, aby stosowna informacja do wierzyciela dotarła. Choć przepis nie nakłada na nich obowiązku informowania o intercyzie, powinni jednak w każdym przypadku tak czynić. Mogą co prawda powołać się na to, że po prostu wierzyciel wiedział o ich nowym ustroju majątkowym (a mógł się dowiedzieć z innych źródeł niż bezpośrednio od małżonków). Niemniej jednak dla pewności zawsze to oni powinni taką informację przekazać i to jeszcze zanim dojdzie do podjęcia czynności prawnej (np. zawarcia umowy). O takim fakcie należy informować pisemnie - dla bezpieczeństwa. Późniejsze udowadnianie, że przekazało się "ustnie" tę informację, może być utrudnione.
W ustroju rozdzielności majątkowej każdy z małżonków zarządza samodzielnie swoim majątkiem.
Odnośnie drugiego ograniczenia należy wyjaśnić, że wprowadzając rozdzielność majątkową nie można wpłynąć na te zobowiązania, które już powstały. Zmiany dotyczą czynności prawnych na przyszłość. Warto jednak dodać, że za niektóre zobowiązania małżonkowie odpowiadają tak samo, niezależnie od ustroju majątkowego (ich odpowiedzialność jest w tym przypadku solidarna). Dotyczy to zobowiązań zaciąganych nawet tylko przez jednego małżonka w sprawach związanych z zaspokajaniem zwykłych potrzeb rodziny.
www.PrawnikRodzinny.pl - Prawo rodzinne:
Chcesz wiedzieć więcej, skorzystaj z Portalu Podatkowo-Księgowego www.gofin.pl | ||
www.PoradyPodatkowe.pl » |
Serwis Głównego Księgowego
Gazeta Podatkowa
Terminarz
GOFIN PODPOWIADA
Kompleksowe opracowania tematyczne
PRZEPISY PRAWNE
Ustawy, rozporządzenia - teksty ujednolicone
FORUM
Forum aktywnych księgowych
|