Gazeta Podatkowa nr 53 (2032) z dnia 3.07.2023
Opóźnienie w płatności rat kredytu
Kilka lat temu zaciągnąłem kredyt celem sfinansowania zakupu mieszkania. Mam zaległości w spłacie kredytu z uwagi na to, że utraciłem pracę i wzrosła rata kredytu. Czy możliwe jest, że w tej sytuacji bank może złożyć do prokuratury zawiadomienie w sprawie dopuszczenia się przeze mnie oszustwa kredytowego?
Z pytania nie wynika, aby była możliwość postawienia Czytelnikowi takiego zarzutu. Sama w sobie zaległość w spłacie kredytu wynikająca z nieterminowego uiszczania rat nie stanowi podstawy do postawienia zarzutów o dopuszczeniu się przez kredytobiorcę jakiegokolwiek przestępstwa. Nie oznacza to jednak, że opóźnienie w płatności nie będzie wiązać się z innymi negatywnymi konsekwencjami.
Bank w wyjątkowych przypadkach może zawiadomić organy ścigania w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa, gdy kredytobiorca nie płaci rat kredytu w terminie. Jeżeli bank udowodni, że kredytobiorca w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadza bank do niekorzystnego rozporządzenia mieniem banku lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia banku w błąd albo wyzyskania jego błędu, możliwe będzie postawienie kredytobiorcy zarzutu popełnienia przestępstwa oszustwa. Przewiduje to art. 286 § 1 Kodeksu karnego (Dz. U. z 2022 r. poz. 1138 ze zm.). Sprawca takiego czynu podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. W wypadku mniejszej wagi sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat.
W sytuacji gdy kredytobiorca przestał spłacać kredyt, opóźnia się z płatnością rat, płaci je w niepełnej wysokości, nie oznacza, że popełnił przestępstwo. Żeby postawić mu taki zarzut, trzeba udowodnić, że miał on od samego początku zamiar nie spłacać kredytu i w tym celu np. przedłożył sfałszowane zaświadczenie o zarobkach, zataił informacje o swoim zadłużeniu (np. o innych kredytach). Przypisanie odpowiedzialności za powyższe przestępstwo musi wiązać się z wykazaniem, że sprawca obejmował swoją świadomością i zamiarem wprowadzenie w błąd innej osoby oraz to, że doprowadza ją w ten sposób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Musi to zostać udowodnione ponad wszelką wątpliwość. Karalne jest zatem tylko takie doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, w przypadku którego sprawca obejmuje swą świadomością to, że wprowadza w błąd inną osobę albo wyzyskuje błąd, i jednocześnie chce wypełnienia tych znamion (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 lutego 2023 r., sygn. akt I KK 508/22).
W każdym przypadku zaleca się kredytobiorcy kontakt z bankiem i poinformowanie o zaistniałych problemach. Tematem tego rodzaju rozmów może być np. próba wynegocjowania porozumienia dotyczącego czasowego odroczenia płatności rat, nienaliczania odsetek za opóźnienie w płatności zaległych rat itp. Najgorszym rozwiązaniem będzie unikanie kontaktu z bankiem.
www.PrawnikRodzinny.pl - Prawo karne:
Chcesz wiedzieć więcej, skorzystaj z Portalu Podatkowo-Księgowego www.gofin.pl | ||
www.PoradyPodatkowe.pl » |
Serwis Głównego Księgowego
Gazeta Podatkowa
Terminarz
GOFIN PODPOWIADA
Kompleksowe opracowania tematyczne
PRZEPISY PRAWNE
Ustawy, rozporządzenia - teksty ujednolicone
FORUM
Forum aktywnych księgowych
|